Dzięki akcji NEFROTEST, która odbyła się między innymi w Zamościu możliwe jest wykrywanie chorób nerek we wczesnych stadiach, co ma ograniczać wzrost liczby osób dializowanych w Polsce. Jak się okazuje wyniki 24 wśród 628 pacjentów przebadanych w Zamościu odbiegały od normy. Może to oznaczać, że u tych osób rozwija się choroba nerek. Zostali oni skierowani na dalszą diagnostykę. Pacjenci nie byli świadomi, że mają chore nerki. 1 osoba, pozostanie niestety pod opieką stacji dializ. Szacunkowo, około 10 % polskiego społeczeństwa cierpi na przewlekłą chorobę nerek.
Trzeba jednak pamiętać, że nerki starzeją się wraz z pacjentem i mogą gorzej pracować u starszych osób. Choroby nerek mogą rozwijać się skrycie nawet przez 20 lat nie dając żadnych wyraźnych objawów. Dlatego tak ważne są regularne badania.
„Największą korzyść z badania odniosą pacjenci w III stadium przewlekłej choroby nerek (PChN). Wczesne wykrycie schorzenia i leczenie pod opieką nefrologa, może doprowadzić do całkowitego wyleczenia, a w przypadku zaawansowania znacznie spowolnić proces postępu choroby” – tłumaczy lek. med. Małgorzata Kaczurba-Figarska, Dyrektor Centrum Dializ Fresenius w Zamościu.
Osoby, które nie mogły wziąć udziału w akcji, wciąż mają szansę na bezpłatne badania. Na terenie Zamościa i okolic lekarze rodzinni, apteki oraz parafie otrzymały, w ramach akcji NEFROTEST, komplety skierowań na badania krwi i moczu dla osób powyżej 50. roku życia, ważne do 31 lipca 2014. Warto też pamiętać, że badania nerek możemy wykonać na własny koszt. Nie są one drogie, kosztują kilkanaście złotych i można je wykonać w dowolnym laboratorium. Warto zbadać poziom kreatyniny we krwi i wyliczyć eGFR.
Akcja NEFROTEST pierwszy raz odbyła się w 2010 roku, w Światowym Dniu Nerek (11.03.2010). Od tego czasu w ramach kampanii przebadanych zostało już ponad 26 tysięcy pacjentów w 45 polskich miastach. Pacjenci z wynikami odbiegającymi od normy, kierowani są zawsze do dalszej diagnostyki, co pozwala skutecznie zmniejszać liczbę poważnych zachorowań na nerki.