Ponad 140 interwencji związanych z połamanymi drzewami i zerwanymi przewodami sieci energetycznej. To nocny bilans strażaków w Lubelskiem. Najwięcej wyjazdów do usuwania gałęzi i połamanych drzew mieli strażacy z jednostkach w Tomaszowie, Zamościu, Biłgoraju i Janowie Lubelskim. To efekt padającego deszczu i ujemnych temperatur. Drzewa łamały się nie wytrzymując ciężaru tworzącego się lodu. O sytuacji na terenie Nadleśnictwa Zwierzyniec powiedziała nam Krystyna Kozłowska, specjalista Służby Leśnej:
Marznący deszcz dał się też we znaki energetykom i odbiorcom prądu. Aktualnie jest sporo awarii mimo, że ekipy remontowe cały czas pracują. Wielu odbiorców pozostaje bez prądu w okręgu zamojskim i 14 tys. w okręgu tomaszowskim. To efekty marznących opadów deszczu i mżawki. Energetycy usuwają awarie, ale prognozy nie rokują najlepiej - mówi Anna Szuper, specjalista ds. komunikacji Okręgu Zamość PGE Dystrybucja S.A.
O sytuacji na drogach w regionie będziemy jeszcze państwa informować w naszych serwisach informacyjnych.
Temat | Posłuchaj |
---|---|
Anna Szuper | |
Krystyna Kozłowska |