Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 30-letni mężczyzna, który kierując ciągnikiem odśnieżał chodnik w centrum Zamościa.
Wczoraj wieczorem na ul. Peowiaków, policjanci zamojskiej drogówki, postanowili sprawdzić jego trzeźwość. a zarazem pracownika firmy odpowiedzialnej za odśnieżanie Zamościa.
O szczegółach tego zdarzenia mówi Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
Wkrótce mężczyzna stanie przed obliczem Temidy. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz kierowania pojazdami nawet na 10 lat.
Dodatkowo 30-latek i jego pomocnik odpowiedzą za wykonywanie czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości, za co w myśl obowiązujących przepisów grozi kara aresztu lub grzywna do 5 tys. zł.
Temat | Posłuchaj |
---|---|
podinsp. Joanna Kopeć, rzecznik prasowy KMP w Zamościu |