Najstarszy ministrant z Zamościa

Na pewno jest najstarszym ministrantem z Zamościa. Pan Tadeusz Kopeć ma 92 lata. Służy do Mszy nie tylko w niedzielę i święta, ale także na co dzień. Jak podkreśla jest ministrantem od 80 lat.

Walczył w Armii Krajowej od 1941 r. Działał w konspiracji pod pseudonimem „Bratek”. Widział pomordowanych Polaków na Kresach. W 1946 r. ożenił się z sanitariuszką o pseudonimie „Kora”. Doczekali się 4 dzieci. Długo mieszkali w Ruskich Piaskach, a pan Tadeusz był wtedy ministrantem w swoim kościele parafialnym w Starym Zamościu. Tak jak ojciec pracował na kolei. Obecnie mieszka w Zamościu. Służy przede wszystkim w Katedrze.

Dodaje, że uczestnictwo we Mszy św. to całe jego życie. Dopóki ma siłę to będzie nadal ministrantem.