W Zamościu przekazano Ogień Niepodległości

„Tam rodziła się niepodległość”, w bitwie pod Kostiuchnówką, którą stoczyły formacje legionowe, w tym 4 Pułk Piechoty Legionów, na froncie I wojny światowej. Od 2000 r. harcerze i uczniowie przyjeżdżają tam na początku listopada, by na grobach polskich legionistów zapalić znicze. O idei przekazywania sobie Ogni Niepodległości powiedział Anecie Kwaśniewskiej Jan Sternik, harcmistrz ZHP, prowadzący drużynę przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Zamościu.

Po uroczystościach przeprowadzanych na terenach pobojowiska kostiuchnowskiego harcerze pobierają ogień i rozpoczynają sztafetę rowerową z Ogniem Niepodległości do Polski. Jednym z miast, które odwiedzają jest Zamość. W tym roku po raz piąty jedenastu uczestników Sztafety Rowerowej przekazało ogień podczas uroczystej Mszy św. w kościele rektoralnym św. Katarzyny. Podharcmistrz Krzysztof Kowalewski, komendant sztafety przypomniał tradycję sztafety, której początek datuje się na czasy międzywojenne.

W przekazanie Ognia Niepodległości włączyła się po raz trzeci 14 Gromada Zuchowa Leśne Skrzaty ze Szkoły Podstawowej Nr 4 w Zamościu. Ich opiekunka Dorota Skotarska i oni sami w rozmowie z Małgorzatą Godzisz wyjaśnili w jaki sposób dowiadują się o historii Polski.

A 11 listopada o godz. 00.05 Ogień Niepodległości zapłonie na Rynku Wielkim w Zamościu, przy płycie Marszałka J. Piłsudskiego, w ramach obchodów Święta Niepodległości i VI Listopadowego Rajdu Nocnego Hufca ZHP Zamość. Zachęcamy do obejrzenia zdjęć Małgorzaty Godzisz z przekazania Ognia Niepodległości, które odbyło się wczoraj w kościele rektoralnym św. Katarzyny w Zamościu.

Mat. Małgorzata Godzisz